Cześć!
Jeżeli czytacie bloga lub śledzicie naszego Facebooka na bieżąco, to zapewne już się zorientowaliście, że Wielkanoc spędziliśmy w górach Harz. Sami jeszcze do końca nie wiemy co takiego w sobie mają, ale zauroczyliśmy się. Może to ten baśniowy klimat? Mocno podtrzymywany kult czarownic i diabłów? Jaskinie? Miejsce „narodzin” Widma Brockenu? A może pociągi ciągnięte od lat przez parowozy?
Cokolwiek by to nie było, polecamy góry Harz każdemu chętnemu. Przed wami kilka miejsc w Harz, które trzeba zobaczyć!
BROCKEN
Ten mierzący 1142 m. n. p. m. jest bez wątpienia najbardziej znanym miejscem gór Harz. Z resztą nie tylko gór, w których się znajduje czy nawet Niemczech. Jego sława sięga dużo dalej, z powodu zjawiska zwanego „Widmem Brockenu”, które po raz pierwszy spróbował opisać niemiecki badacz Johann Esaias Silberschlag, co przyczyniło się do popularyzacji tego zjawiska. Jeżeli ktoś z was pragnie zobaczyć to górskie mamidło, to ciężko też znaleźć lepsze miejsce do jego obserwacji. Częste, ale nieregularne opady, sporo słońca i ponad 300 mglistych dni w roku, sprawiają, że Brocken to świetne miejsce do polowania na widmo. Należy również wspomnieć, że jest to najwyższy szczyt, zarówno gór Harz jak i całych północnych Niemczech.
Oprócz tego znajduje się tutaj mnóstwo szlaków pieszych i rowerowych, rozciągających się po górskich zboczach i niknących w gęstych lasach. Jeżeli będziecie mieli okazję, polecamy odwiedzić Brocken. Warto!
Co i jak znajdziecie tutaj.
PIASKOWE JASKINIE (SANDHÖHLEN)
Te ukryte w gęstych lasach, u podnóży Twierdzy Regenstein, jaskinie są jednym z ciekawszych miejsc jakie odwiedziliśmy. Wędrując leśnymi ścieżkami, natrafimy w pewnym momencie na „piaskownicę” wielkości boiska piłkarskiego. Pomiędzy drobnym piaskiem wznoszą się imponujące piaskowce, w których wytworzyły się niewielkie, ale bardzo klimatyczne jaskinie. Jakie było przeznaczenie tego miejsca w przeszłości? Przypuszcza się, że w czasach przedchrześcijańskich, plemiona germańskie zbierały się tutaj na rytualne spotkania.
Groty są ogólnodostępne i można do nich wejść od tak, po prostu. Na koniec dodam jeszcze, że miejsce to nie jest jakoś szczególnie promowane w okolicy, więc nawet w weekend, przy odrobinie szczęścia, można cieszyć się jaskiniami w samotności 🙂
MAŁE PIASKOWE JASKINIE (KLEINE SANDHÖHLEN)
Kolejna zaskakująca miejscówka, nawiązująca do powyższej pozycji na tej liście. Po Jakichś 20, może 30 minutach spokojnego marszu dotrzemy do kolejnych jaskiń. Aby do nich dojść, trzeba zejść ze ścieżki, bo te nie są widoczne bezpośrednio ze szlaku.
Mimo, że jaskinie nazywane są „małymi”, wcale nie ustępują klimatem swoim bardziej znanym, położnym niedaleko, odpowiednikom. Można nawet odnieść wrażenie, że jaskinie same w sobie, wydającą się być większe, chociaż zajmują zdecydowanie mniejszy obszar.
TWIERDZA DESZCZOWY KAMIEŃ (FESTUNG REGENSTEIN)
Wynosząca się nad okolicę, twierdza Deszczowy Kamień, to miejsce bardzo znane w okolicy, ale warte odwiedzenia. Sama twierdza, wg. legendy, została wybudowana ok. 479 roku. Zamek nie grzeszy rozmiarem. Do dnia dzisiejszego przetrwało jedynie kilka wewnętrznych pomieszczeń, ale obok faktu, że została wykuta w jednolitej skale bez dostępu do znanych dzisiaj narzędzi, nie da się przejść obojętnie. Naprawdę imponujące.
Na przyległym do twierdzy dziedzińcu odbywają się regularnie jarmarki, turnieje rycerskie oraz eventy przedstawiające trudny dawnego życia. Można trafić np. na pokazy kowalstwa czy strzelectwa.
Wstęp na teren zamku jest oczywiście płatny. My byliśmy tam w trakcie festynu wielkanocnego i zapłaciliśmy 10 euro za osobę, ale w raz z biletem przybito nam również na dłoni pieczątkę na, dzięki czemu można opuścić teren twierdzy i wrócić później nie ponosząc przy tym dodatkowych kosztów.
ZABYTKOWY ZBIORNIK WODNY NA ODRZE (ODERTEICH)
Perełka gór Harz! Jest to sztuczny zbiornik wodny powstały w wyniku spiętrzenia rzeki Odry. Tama, która została wybudowana przez górników z Andreasberg w latach 1715 – 1722, od lipca 2010 roku znajduje się Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Mimo, że nie jest to dzieło natury, całość perfekcyjnie wkomponowała się w otoczenie, co wraz z okoliczną przyrodą, sprawia, że każdego lata miejsce odwiedza kilkaset tysięcy osób. Najlepiej przyjechać tutaj wiosną lub latem. Kiedy wszelka roślinność jest w pełni rozkwitu a z góry świeci słońce. Całość robi wtedy piorunujące wrażenie!
Jeżeli macie ochotę trochę pospacerować, to wokół akwenu został wytyczony szlak pieszy o długości ok. 4 km. Wygospodarowano również plażę i wyznaczono obszar jeziora, w którym można się kąpać. Punkt obowiązkowych podczas wizyty w Harz!
DIABELSKI MUR (TEUFELMAUER)
Diabelski Mur, liczący ok. 20 km długości, to łańcuch skalny rozciągający się między miastami Ballenstedt i Blankenburg, który jest zarazem ich największą atrakcją. Na jego grzbiecie został wytyczony szlak graniowy, który mimo niezbyt dużej wysokości, potrafi zapewnić całkiem sporo wrażeń. Zwłaszcza dla osób z lękiem wysokości lub przestrzeni. Już sam fakt, że w kilku miejscach zastosowano sztuczne ułatwienia powinien dać obraz sytuacji.
Wzdłuż trasy znajduje się również kilka, wynoszących się ponad resztę skał, na które wyznaczono dodatkowe, ubezpieczone drogi. Ma to na celu poprawienie walorów widokowych całej trasy, które i tak są niczego sobie. Sporo skał posiada również nazwy własne. Przykładowo, widoczne na powyższym zdjęciu Hamburger Wappen, które swoją nazwę zawdzięczają herbowi Hamburga.
MIASTECZKO QUEDLINBURG
To niewielkie, położone nad rzeką Bode, miasto przeniesie was do innej epoki. Od pierwszych chwil, ma się wrażenie, że zabudowa niewiele się zmieniła się od czasów osiedlenia się tutaj pierwszych mieszkańców. Jest oczywiście stwierdzenie trochę na wyrost, ale nie da się oprzeć wrażeniu, że czas zatrzymał się tutaj kilkaset lat temu. Niech widoczne na zdjęciu fragmenty rynku was nie zmylą, tak wygląda ponad połowa miasta!
Warto wspomnieć, że miejsca takie jak Kolegiata, zamek czy stare miasto w Quedlinburgu zostały wpisane w 1994 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Co ciekawe Quedlinburg nie jest jedynym tego typu miastem w rejonie gór i powiatu Harz. Jeżeli lubicie zwiedzać miasta, to jest tutaj co robić 🙂
PRZEJAŻDŻKA POCIĄGIEM DO HOGWARTU
Sami byliśmy tym trochę zaskoczeni, ale w Harz do dnia dzisiejszego funkcjonuje kolej wąskotorowa napędzana trakcją parową i nie jest to jedynie atrakcja turystyczna, ale najzwyklejszy środek transportu publicznego, wykorzystywany jako dojazd do pracy, szkoły, czy sąsiednich miasteczek i wiosek. Jedna z linii wjeżdża nawet na najwyższy szczyt – Brocken. Super opcja dla leniwych.
Każdego dnia na trasę wyrusza ponad 50 składów, które pokonują ok. 400 mostów i wiaduktów po wzniesieniach, które sięgają 35 ‰, a różnica między najwyższą a najniższą stacją to 1000 m.
Tak oto prezentuje się nasza lista kliku miejsc, które warto odwiedzić w górach Harz. Temat absolutnie nie został jeszcze wyczerpany. Region ten skrywa niezliczoną ilość tajemnic, ciekawostek i miejsc nad którymi warto się na chwilę pochylić, ale te będziemy odkrywać podczas naszej kolejnej wizyty w krainie diabłów i czarownic.
Na razie to tyle. Cześć!